środa, 26 czerwca 2013
Jasmina
Nareszcie sprawa wyboru kanwy została definitywnie rozstrzygnięta i Jasmina zaczyna powoli wyłaniać się z niebytu. Mniej obowiązków też pomogło dziewczynie. Zaczęłam spędzać nad nią więcej czasu. Dwie kartki w pełni mnie satysfakcjonują.
2 komentarze:
pelasia
26 czerwca 2013 10:06
oj rośnie nam dziewczyna...
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
madziula
26 czerwca 2013 11:19
ale pędzisz - zazdroszczę :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oj rośnie nam dziewczyna...
OdpowiedzUsuńale pędzisz - zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuń