środa, 13 lutego 2013

     Zaczęłam ostatni rząd. Niestety nie uda mi się dokończyć jej w lutym i od marca zacząć "Dziewczyny z grantem".
    Tak, tak, mój Drogi Mąż zafundował mi schemat! Wszystko już mam: kanwę, sporo nitek... Zastanawiam się tylko czy kupić ramę do stojaka, największą. 

   Piękna Zośka wygląda tak:







6 komentarzy:

  1. Wygląda imponująco. I do końca już tak blisko. Pewnie bym nockę zarwała, ale skończyła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zarywam, zarywam... ale wirusy zaatakowały! Wirusy są wszędzie i zaciekle atakują! A ja jak rycerz bronię się bronią jaka posiadam. Sok malinowy, cytryna i miód!

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest coś! Wspaniała praca !

    OdpowiedzUsuń
  4. Podpatruję postępy nad Zośką od początku i czekam na koniec.
    Zarówno Zofija jak i Miranda mają ładny układ twarzy. Bez tych wszystkich grymasów jakie zazwyczaj goszczą na haftowanych portretach, dlatego ich unikałam.Te Twoje mnie zachwycają.
    Kończ i prezentuj:)

    OdpowiedzUsuń