Dzisiaj zaczęłam nowego goldenka. Dostałam go w prezencie od męża. Czekał sobie od stycznia. Szyję go na kanwie 18, schemat ma 72 strony. I boję się tak dużej pracy. Będę haftowała i haftował jak zaczarowana księżniczka, która ze zgryzoty zamienia się w wiedźmę. I może nawet zacznę latać na miotle?
Miłego majowego weekendu spędzonego w miłym towarzystwie życzę wszystkim, którzy zaglądają do mnie.
Pozdrawiam Kajka
Będę nadal kibicować.Już widzę wszystkie te damy jak dumnie wiszą na ścianie.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać jak będzie skończona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za obietnice kibicowania. Wasza doping bardzo mi pomoże.Kajka
OdpowiedzUsuń