niedziela, 9 sierpnia 2020

Jasmina

      Praca nad moja panną postępuje. Wolno, czasami bardzo wolno, ale jednak.Zdjęcia jak zwykle robione nocą. Oto ona:





sobota, 22 lutego 2020

Oczy Jaśminowe





      Jaśminowe oczy już są, były już pół roku temu. Jednak to co mnie spotkało w życiu uniemożliwiło mi przedstawienie tego, co zrobiłam. Przez pół roku nic nie szyłam. Teraz powoli wracam do haftu. Wyszywam welon Jaśminy. Moja dziewczyna pięknie wygląda i mam nadzieję, że uda mi się ją dokończyć w tym roku? A może nie? Kto to wie co życie przyniesie dobrego lub złego