piątek, 23 maja 2014

Wreszcie jest!











   Wymiary 210 x 180 cm, 336 kwadratów.




Nowy ptaszek, zdjęcie paskudne robione z balkonu. Nie wiem jak się nazywa


21 komentarzy:

  1. Pliszka???
    Pled jest piękny i imponujący, podziwiam i trochę zazdroszczę, bo chciałabym sama podobny stworzyć, ale przeraża mnie ten ogrom pracy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do ptaszka - mam na myśli oczywiście pliszkę siwą...

      Usuń
  2. Jesteś wybitnym specem! Widać, że znasz się na ptakach albo książki studiowałaś z uwagą:) Inna sprawa, że fotkę zrobiłam wczoraj i nie chciało mi się zaglądać do książek. Z przyczyn Ci znanych.
    Narzutę każdy zrobi, kwadraty pojedyncze można sobie wieczorkiem wydziergać. Gorzej z obrabianiem! Ale nie musi być koniecznie obrobiona, mnie nie chciało się już dłubać kwadratów.
    Miło gościć Cię u mnie. Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszeczkę się ostatnio podszkoliłam z ornitologii i akurat pliszkę zapamiętałam :))) często mam jednak wątpliwości jakiego ptaszka spotkałam, a jeszcze te zmiany upierzenia w zależności od pory roku czy godów, różnice miedzy samczykiem a samiczką czy młodymi... ciagle sie w tym gubię... bardzo urozmaicony i przez to niezwykle interesujący jest ten ptasi świat!

      Usuń
  3. Fantastyczna narzuta! Wyobrażam sobie, jaką masz satysfakcję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba satysfakcja gdzieś się ulotniła. Teraz czuję raczej ulgę:))

      Usuń
  4. Narzuta wspaniała. A e to pliszka to już Ci podpowiedziano. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widzisz mam dużo do czytania i nauki:)

      Usuń
  5. Narzuta piękna, ciężka praca się opłaca:)!. Czy ten żółty kwiatek to kaczeniec? Jest cudny:). Pozdrawiam popołudniowo:). Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, całą wiosnę wybierałam się na kaczeńce. Niestety nie udało się go znaleźć. To jaskier. Kasia

      Usuń
  6. Imponująca praca, narzuta duża i pięknie zrobiona ! Na pewno robota się dłużyła, bo to elementy i cały czas ten sam kolor. Gratuluje wytrwałości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i Tobie gratuluję wytrwałości. Zaglądam i widzę u Ciebiesame wspaniałości:)

      Usuń
  7. wow ... rewelka ... ile czsu to zajelo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Siedem miesięcy ale po drodze zrobiła 100 nadprogramowych kwadratów.

      Usuń
  8. Jestem pod wrażeniem, śledziłam Twoją "robotę" od początku, ale efekt końcowy jest imponujący!!! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za wizyty i miłe słowa. Pozdrawiam Kasia

      Usuń
  9. Narzuta wygląda imponująco! Gratuluję ukończenia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O matko kochana ależ kawał pięknej roboty leży na tym łóżku. Podziwiam za wytrwałość. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję, teraz delektuję się narzutą. Pomimo perypetii wyszła taka jaką pragnęłam mieć.
    Pozdrawiam Kajka

    OdpowiedzUsuń