Wracając do ostatniego postu, zastanawiam się dlaczego w dobie komputerów i możliwości szybkiego pisania i przechowywania naszych prac na dyskach, tyle drukujemy. Piszemy coraz więcej niepotrzebnych sprawozdań, planów pracy itp. Drukujemy w trzech egzemplarzach, koniecznie zachowując jeden dla siebie. Idziemy do ksero i kserujemy.
- Pięć razy? Ależ zrobimy jeszcze dodatkowo jedną kserokopię....
Właściwie piszemy i kserujemy, piszemy i kserujemy. Mamy przepełnione plikami dyski, pełne szafki, szuflady kopii i kserokopii. I po co nam tyle ? Po upływie miesiąca, trzech wyrzucamy nasze "bardzo ważne papiery". Robimy miejsce na następne "bardzo ważne dokumenty".
A co z drzewami i ekologią?
Fot. Rodzinny fotoamator |
Czyżbyś pracowała w oświacie?
OdpowiedzUsuń:D
Skąd ja to znam?!