Od tygodnia jest już noszony przez właścicielkę. Podobno panna pięknie wygląda. Zrobiony z 10 dkg anilany.
Nareszcie mam połowę mojej pięknej dziewczyny. Haftowanie szło mi z oporami, ale nie wynikały one z braku chęci do tego zajęcia.
Oto ona:
W międzyczasie wyszyłam taki mały przerywnik: